Wałecka policja zatrzymała dwóch 27-latków. Kradli głównie rowery górskie. - Nocą wchodzili na prywatne osiedlowe posesje, gdzie nie zamknięte były ani furtka, ani brama, a okazją były również niezabezpieczone na podwórzu w żaden sposób rowery. Skradzionymi rowerami poruszali się tej samej nocy po osiedlowych ulicach i dokonywali kolejnych kradzieży. Z niezamkniętych samochód zaparkowanych przy prywatnych posesjach skradli dwie pary butów sportowych, laptopa, telefon komórkowy i saszetkę męską z dokumentami - relacjonuje oficer prasowy wałeckiej policji asp. Beata Budzyń. Rowery wróciły do właścicieli, ale pozostałego skradzionego mienia policjantom nie udało się do tej pory odzyskać. Sprawcom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jeden z nich był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Z tego powodu sąd może mu zwiększyć karę o połowę.
Do drugiej kradzieży doszło również w Złotowie, 6 czerwca tego roku w godzinach nocnych. Skradziony został motorower o wartości 1500zł. Również w tym przypadku policjanci zatrzymali sprawców. Okazało się, trójka mieszkańców Złotowa w wieku 15,18 i 20 lat z terenu posesji w centrum miasta skradła pojazd, którym jeden ze sprawców wyjechał z miasta i porzucił na terenie gminy Złotów. Motorower został odzyskany i przekazany właścicielowi. Trzech złodziei usłyszało zarzut kradzieży. Sprawą nieletniego zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.
opr. KPP Wałcz i KPP Złotów
fot. KPP Wałcz