Międzynarodowe egzaminy z języka angielskiego odbyły się w minioną sobotę w I LO w Pile. Szkoła współorganizuje je od ponad dekady i to jako jedyna w regionie. Zdane testy mają potwierdzać znajomość języka i być przydatne w zawodowej karierze.
Uczestnicy egzaminu mówią, że to taka poważniejsza matura, która potwierdza na papierze znajomość języka angielskiego. -Na pewno przyda się na studiach albo w pracy. Nigdy nie wie się tak naprawdę, kiedy to się przyda - powiedziała zdająca egzamin uczennica I Liceum Ogólnokształcącego w Pile Jagoda Szczepaniak.
Międzynarodowe egzaminy przeprowadzają egzaminatorzy z British Council - działającego od ponad 80 lat w Polsce stowarzyszenia zajmującego się promocją angielskiej kultury i języka na świecie. -Zdają tutaj na miejscu w szkole ten certyfikat, natomiast ich dokumenty wysyłane są do Wielkiej Brytanii. Tam są sprawdzane. Certyfikaty przygotowywane są przez Uniwersytet Cambridge, więc mamy tu absolutnie międzynarodowy wymiar - tłumaczy dyrektor Centrum Egzaminacyjnego British Council w Poznaniu Joanna Borkowska.
Testy przygotowuje wcześniej wspomniany uniwersytet. Egzamin składa się z części pisemnej i ustnej. W tym roku w pilskim ogólniaku, podeszło do niego w dwóch turach ponad 50 osób.
Jak mówią organizatorzy egzaminu od 2020 roku notowany jest bardzo duży wzrost liczby osób przystępujących do testu. Są to nie tylko licealiści, ale także osoby dorosłe, które na egzamin przyjeżdżają nawet spoza Piły. -Było to dla mnie duże ułatwienie ze względu na to, że pochodzę z Czarnkowa i mogłam tutaj dotrzeć szybciej, a zrobić praktycznie to samo co mogłabym w Poznaniu - dodaje uczestniczka egzaminu Zuzanna Wylegała.
Certyfikat przydaje się nie tylko w zawodowej karierze, ale także przy aplikowaniu na zagraniczne uczelnie czy wymiany.