Chodzieskie Warsztaty Jazzowe to najdłużej cyklicznie trwająca impreza na świecie. Każdego roku bierze w niej udział nawet kilkaset osób. Młodzi muzycy ćwiczą pod okiem światowej sławy jazzmanów. W tym roku są to między innymi Siebel Kose, Hans Peter Salentin, Dante Luciani czy Dorota Miśkiewicz.
– Stało się. Rozpoczęły się 52 Warsztaty Jazzowe w Chodzieży. Impreza o ponad 50-letniej tradycji. My – Polacy byliśmy pierwsi, to brzmi dumnie. W 1971 roku uruchomiliśmy warsztaty pierwsi w Europie - mówi Janusz Szrom, dyrektor artystyczny ChoJazz.
160 muzyków z Polski i 40 z zagranicy będzie pracować w klasach trąbki, saksofonu, perkusji, kontrabasu, gitary i fortepianu. Największą popularnością cieszyła się jednak klasa wokalna. W poniedziałkowe przedpołudnie trwały przesłuchania solistów.
– Liczę, że po prostu dobrze się pobawię na jamach i poznam ludzi do grania. Ta atmosfera jest bardzo pozytywna. Zawsze stąd wyjeżdżam zmotywowana do tego, żeby jeszcze więcej się uczyć. Usłyszałem od profesorów, że są takie warsztaty i nakłonili mnie do tego, żeby tutaj przyjechać - mówią uczestnicy warsztatów.
Z kolei jak mówią nauczyciele, warsztaty będą dla uczniów pretekstem do rozwijania nie tylko umiejętności instrumentalnych, ale także tych społecznych.
– Każdy uczy się tutaj improwizować na swoich instrumentach, a muzyka dla artystów to jest wyobrażenie życia, także później oni kreatywniej myślą - mówi Igor Hnydyn z klasy perkusji.
Jak zawsze przy okazji warsztatów miłośnicy jazzowego brzmienia będą mogli posłuchać koncertów kadry prowadzącej zajęcia. Te odbywać się będą każdego dnia o godzinie 19.00 w pobliskim amfiteatrze. Później natomiast tradycyjne jam sessions. Przedostatniego dnia warsztatów o godz. 17.00 odbędzie się koncert wszystkich uczestników. Dzień później na zakończenie koncert finałowy z udziałem kadry i studentów. Wstęp jest bezpłatny.
Tegoroczna edycja warsztatów będzie stała pod znakiem pomocy dla Ukrainy. Każdy chętny będzie mógł wesprzeć tamtejszych artystów wrzucając datek do puszki. Zebrane fundusze będą przeznaczone na odbudowę ukraińskiej sceny jazzowej po wojnie.