Pilskie drużyny powalczą w 1/16 finału Pucharu Polski

1/16 finału Pucharu Polski w okręgu pilskim dla drużyn znad Gwdy oznacza trudną przeprawę. Klub Piłkarski Piła zmierzy się z Kłosem Budzyń, a MKP Powiat Pilski z Polonią Chodzież. 

Jako pierwsi na murawę stadionu przy ul. Żeromskiego w Pile wybiegną piłkarze KP Piła. Ich przeciwnikiem będzie drużyna występująca na co dzień o jedną klasę rozgrywkową wyżej, czyli Kłos Budzyń. Pilanie przystępują do spotkania pucharowego jako lider Red Box Ligi Okręgowej. W dotychczasowych trzech meczach ekipa Ediego Andradiny zdobył komplet punktów, nie tracąc przy tym bramki. Z kolei beniaminek V Ligi Kłos Budzyń również rozegrał trzy spotkania ligowe. Podopieczni trenera Jakuba Księżniakiewicza także nie zaznali goryczy porażki, dwukrotnie remisując i raz wygrywając. Dla obu ekip to pierwszy mecz o Puchar Polski w tym sezonie, ponieważ zgodnie z regulaminem rozgrywek drużyny z lig okręgowych oraz V ligi przystępują do rywalizacji właśnie w 1/16 finału. Mecz rozpocznie się we wtorek 30 sierpnia o godz. 17.30.

Dzień później do zmagań w 1/16 finału Pucharu Polski przystąpią zawodnicy MKP Powiat Pilski. Drużyna trenera Przemysława Zublewicza rozegrała dotychczas tylko jeden mecz ligowy w A-Klasie pokonując Kłosa II Budzyń 2:1. Z kolei w pucharze musiała się przedzierać przez fazy eliminacyjne. W pierwszym meczu pewnie pokonała Sokół Szamocin 5:0, w drugim wyszła zwycięsko z pojedynku z Łobzonką Wyrzysk (4:2). W 1/16 finału ich rywalem będzie wicelider V ligi, Polonia Chodzież. Podopieczni Sergiusza Grabowskiego w zmaganiach ligowych prezentują się znakomicie. Trzykrotnie podnosili z boiska trzy punkty, nie tracąc przy tym żadnej bramki. Mecz zostanie rozegrany 31 sierpnia w środę o godz. 17.30 na Stadionie Powiatowym przy ul. Okrzei w Pile. Choć faworytem meczu wydają się być goście grający o dwie klasy rozgrywkowe wyżej, to rozgrywki pucharowe często rządzą się własnymi prawami. W obu przypadkach o awansie do dalszej fazy rozgrywek decyduje jeden mecz. W przypadku remisu w regulaminowym czasie gry, zawodnicy od razu przystępują do egzekwowania rzutów karnych. 

fot. poglądowa Pixabay