Gontyniec - dawną świątynią starosłowiańską

Budowa wieży widokowej i ścieżka edukacyjna to nowości turystyczne na wzgórzu Gontyniec. Wzniesienie ma stać się główną atrakcją Szwajcarii Chodzieskiej.  

Niebawem na szczycie Gontyńca stanie nowa wieża widokowa. List intencyjny w tej sprawie podpisali samorządowcy oraz przedstawiciele Lasów Państwowych i organizacji podróżniczych działających w powiecie. Inwestycja ma przyciągnąć nowych turystów w okolice Chodzieży. 

- Próbujemy budować markę wokół Gontyńca. Mamy potencjał przyrodniczy, mamy potencjał związany z infrastrukturą turystyczną. Staramy się teraz to wszystko w jakiś sposób uporządkować - mówi Mariusz Witczuk, wicestarosta chodzieski. 

Koszt budowy punktu widokowego może wynieść nawet 2,5 miliona złotych. Wcześniej oficjalnego otwarcia doczekała się pradawna ścieżka edukacyjna, o której informowaliśmy na początku kwietnia. Wśród drzew ustawiono drewniane posągi słowiańskich bożków: Peruna, Swarożyca czy Mokoszy. Dlaczego akurat te bóstwa? Odpowiedzią są badania archeologiczne przeprowadzone na Gontyńcu, które nie pozostawiają wątpliwości. 

– Gontyniec na pewno w pradawnych czasach był ważnym miejscem. To najwyższe wzniesienie północnej wielkopolski. Ostatnie badania archeologiczne potwierdziły, że znajdowała się tutaj kiedyś pradawna świątynia - wyjaśnia Jacek Kulpinski, nadleśniczy Nadleśnictwa Podanin.

Każda rzeźba ma ponad dwa metry wysokości i waży niemal tonę. Figury pełnią także rolę uli. Ma to pomóc w odtworzeniu populacji pszczoły rodzimej, która niegdyś mieszkała na tych terenach.