- Prace rozpoczynają się od monitoringu wstępnego. Jest wpuszczana specjalna kamera, która dokonuje takiej inspekcji. Po prostu przejeżdża sobie przez cały kanał. Możemy dzięki temu dokonać oględzin i oceny stanu kanału. Stwierdzić w których miejscach są łączone poszczególne przyłącza - mówi Mirosław Kończak, kierownik działu techniczno-inwestycyjnego Zakładu Inżynierii Komunalnej w Trzciance.
Kolejnym etapem prac jest wpuszczenie do kanalizacji specjalnego rękawa wykonanego z włókna szklanego, nasączonego żywicą poliestrową utwardzaną promieniami UV. Zastosowanie tej metody daje gwarancję, że kanalizacja w dobrym stanie wytrzyma nawet pół wieku.