Od wielu miesięcy specjaliści biją na alarm. Wśród młodzieży coraz bardziej powszechne są problemy psychiczne, wzrasta także liczba prób samobójczych. Jak się okazuje, ostatnie 3 lata, szczególnie trudne dla młodych osób, uwypukliły także kolejny problem.
- W tym czasie pocovidowym, gdzie wielu z nas: policjantów, pedagogów, nauczycieli, grona pedagogicznego, zetknęło się z problemem uzależnienia młodzieży od internetu, przykuciem do komputera - mówi mł.asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy złotowskiej policji.
Jednak to nie oznacza, że nowe technologie są złe, czy że młode osoby nie powinny z nich w ogóle korzystać. Kluczowe jest tutaj znalezienie złotego środka.
- Jeśli chcemy być normalni, chcemy korzystać z wiedzy, to musimy modelować relacje dzieci do technologii cyfrowej. Dlatego, że one mogą rozwijać, ale mogą też "zwijać". W tym stanie jaki jest dzisiaj i mówię to jako terapeuta, człowiek prowadzący ośrodek dzieci uzależnionych, technologie cyfrowe "zwijają" młode pokolenie - tłumaczy dr hab. Mariusz Jędrzejko, socjolog, terapeuta.
Dlatego, według profesora Mariusza Jędrzejko żeby rozwijały, a nie zwijały, ważne jest to, aby rodzice odpowiednio dawkowali dzieciom czas korzystania z nowych technologii. Zaleca również zainstalowanie kontroli rodzicielskiej na urządzeniach.
