Rekordowe grzybobranie w regionie
04.10.2022 Autor:
Jakub Sierakowski
Średnie temperatury, deszcz i duża wilgotność powietrza. To wręcz wymarzone warunki do wzrostu grzybów. I o ile szczególnie dziś pogoda nie zachęca do spacerów, to grzybiarzy nie odstrasza.
- W ten weekend i w poprzednim tygodniu było mnóstwo ludzi w lesie, zjechało się mnóstwo grzybiarzy. Chciałam pokazać dużo grzybów i ile ich jest, ale niestety, zostały głównie takie nieoczywiste gatunki. Bardzo dużo grzybów zostało już wyzbieranych, bo są teraz podgrzybki, prawdziwki, zajączki - mówi Dominika Nadolna z Nadleśnictwa Lipka.
Ważna jest jednak znajomość gatunków grzybów. Bo wśród prawdziwych przysmaków nie brakuje i tych niejadalnych, a nawet trujących. Są też gatunki “zabójcze”. W naszych lasach występuje sporo odmian, których spożycie może być groźne dla naszego życia.
- Polecamy, aby zbierane były grzyby rurkowe, bo wśród tych gatunków grzybów nie ma grzybów trujących. Natomiast wśród grzybów blaszkowych mogą znajdować się grzyby trujące i są wśród nich jest muchomor sromotnikowy - tłumaczy Regina Rogalska, zastępca dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Pile.
Grzybowe eskapady po lasach dopiero się zaczęły. I nie ma się co spieszyć. Wszak sezon na zbieranie podgrzybków, kani, czy borowików potrwa jeszcze co najmniej 3-4 tygodnie.