– Do tej inwestycji przymierzaliśmy się od pewnego czasu. Ona też troszeczkę trwała. Jest już oddana do użytku i to nas bardzo cieszy. Były już pierwsze ładowania na tejże stacji. Wiemy, że tych samochodów hybrydowych, czyli z napędem mieszanym, ale też pełnych elektryków, również w naszej okolicy jest coraz więcej. Chcieliśmy umożliwić wszystkim użytkownikom możliwość ładowania - mówi Andrzej Tadla, burmistrz Czarnkowa.
Do końca roku cena 1 kilowatogodziny to koszt 1 złotego. Całość inwestycji kosztowała miasto 33 tysiące złotych.