Rząd daje pieniądze. Samorządowcy: oddajcie wszystko co zabraliście
13.10.2022 Autor:
Artur Maras
Jeszcze w tym tygodniu budżety samorządów zasili pierwszy strumień centralnych pieniędzy. Łącznie do końca roku będzie to ponad 13,5 mld złotych. O tym szczegółowo pisaliśmy już TU.
- Woja na Ukrainie, pandemia COVID-19 doprowadziły do wzrostu nośników energii, ale również doprowadziły do gigantycznej inflacji, w związku z tym rząd Prawa i Sprawiedliwości odpowiadająca na to co się dzieje, podjął decyzję, aby dofinansować samorządy w tak trudnej dla nich sytuacji - mówi Marta Kubiak, posłanka PiS.
Samorządy mogą przeznaczyć te pieniądze na dowolny cel. Burmistrzowie dziwią się jednak na jakiej podstawie te centralne pieniądze dzielone są dla większości z nich po równo.
- Czy miejscowość, która ma 500 mieszkańców, czy taka, która ma 25 tys. - mówi Jacek Gursz, burmistrz Chodzieży
W regionie pilskim każdy powiat otrzyma po około 6 mln zł. Z kolei każda z gmin niemal 3 mln. Choć różnią się wielkością. Burmistrz Chodzieży wyliczył...
- Ile powinna Chodzież dostać. To jest 15,7 mln złotych. Jeżeli taka kwota wpłynie, zrównoważy te ubytki, które pojawiły się do tej pory przez ostatnie 4 lata, to będę usatysfakcjonowany. Natomiast to jest znów chwyt propagandowy - dodaje burmistrz Chodzieży.
Że państwo daje finansowe wsparcie samorządom, choć wcześniej odebrało im znacznie więcej. Mowa o reformie PIT. Wprowadziła ona m. in. ulgę dla osób do 26 roku życia.
- 50 proc. pieniędzy w podatku PIT, to są pieniądze samorządu, więc każda ulga, która została wprowadzona w 50 proc. została sfinansowana przez samorządy. Mówię samorządy myśląc o mieszkańcach, że my sami sobie tę ulgę sfinansowaliśmy - wyjaśnia Piotr Głowski, prezydent Piły.
Piła z tego rozdania otrzymała największe wsparcie w regionie. Do miejskiej kasy trafi niemal 11 mln złotych. To jednak i tak kropla w morzu potrzeb. W dodatku ta rządowa rekompensata...
- To są pieniądze, które miały być wydatkowane jako subwencja wspierająca samorządy w roku przyszłym, a w tym roku ze względu na tragiczny stan finansów samorządów lokalnych otrzymują one te pieniądze. A co będzie w przyszłym roku? - pyta Jarosław Maciejewski, radny województwa wielkopolskiego.
Tego na razie nie wiadomo. Zgodnie z ostatnimi wyliczeniami Związku Miast Polskich łączny ubytek w dochodach z udziałów w PIT dla samorządów w ostatnich czterech latach wynosi ponad 64 mld zł. Po uwzględnieniu rządowych rekompensat, to samorządy nadal mają ponad 42 mld zł na minusie.