Na pierwszy rzut oka Błażej niczym się nie różni od swoich rówieśników. Jest pogodny, pozytywnie nastawiony do świata. Ma swoje pasje i zainteresowania.
- Czasami wychodzę na dwór pograć w piłkę, czasami gram na telefonie. Lubię rysować i malować - opowiada Błażej.
Jednak codziennie życie chłopca wcale nie wygląda beztrosko. Wypełnia je ból i niepewność.
Przez pierwsze 7 lat życia chłopiec rozwijał się prawidłowo i nie miał większych problemów ze zdrowiem. To się zmieniło kilka lat temu. I nikt nie wie, dlaczego.
- Jest diagnozowany od 4 lat. Nie jesteśmy w stanie tego zrobić, nie wiemy co się dzieje. Dziecko podupada na zdrowiu, coraz mniej chodzi. Cały czas ma pozaciskane dłonie, pospinane mięśnie, chodzi na palcach, przewraca się. Któregoś dnia tak się przewrócił, że złamał rękę w 3 miejscach - mówi Natalia Popielec, mama Błażeja.
ABY WESPRZEĆ BADANIA GENETYCZNE BŁAŻEJA WYSTARCZY KLIKNĄĆ TU
Badania to nie jedyny koszt dla rodziny – potrzebna jest także droga rehabilitacja. Na to także brakuje pieniędzy, bo Natalia Popielec samotnie wychowuje trójkę dzieci.