Miejskie obchody Dnia Edukacji Narodowej odbyły się w Regionalnym Centrum Kultury. To tutaj najlepsi nauczyciele oraz dyrektorzy szkół podstawowych i przedszkoli odebrali wyróżnienia i nagrody za swoją pracę.
-Ten rok, który właśnie się zaczął liczymy, że będzie trochę lepszy, ale trudno też przewidywać, bo sytuacja ogólna nie jest najweselsza. Przecież każdy wie, że czekają na trudne miesiące zimowe i one w jakimś sensie dotyczą szkół, przedszkoli i żłobków - mówi Sebastian Dzikowski, dyrektor Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu UM Piły.
To główny problem spędzający obecnie dyrektorom sen z powiek. Rząd zapowiedział objęcie placówek oświatowych pomocą, ale przy obecnym kryzysie energetycznym to może nie wystarczyć.
-Sprawdzamy w porównaniu do kolejnych faktur jak to wygląda. Wprowadziliśmy na razie różnego rodzaju możliwości oszczędności, bo trzeba to zrobić, ale przy następnej fakturze będziemy wiedzieć co będzie. Szacunkowo na cały rok nie jestem w stanie wyliczyć jaka to będzie kwota - mówi Szymon Frydrych, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Pile
- Pensja nauczyciela wstępującego do zawodu, osoby wykształconej po pięcioletnich studiach z tytułem magistra, jest na poziomie najniższej krajowej, nikogo do tego zawodu nie zachęca. Borykamy się z brakiem kadr. O tym głośno nie mówi się - mówi Ewa Czopek, prezes pilskiego oddziału ZNP.
Aby wybrzmiało to mocniej Związek Nauczycielstwa Polskiego planuje na sobotę ogólnopolską manifestację. Nauczyciele będą strajkować głownie przed siedzibami instytucji rządowych i wojewódzkimi kuratoriami oświaty. Od tygodnia w Warszawie działa miasteczko edukacyjne w którym nauczyciele rozmawiają o problemach oświaty.