- Śmierć nastąpiła po kilku dniach w szpitalu. Zgon nastąpił w wyniku, postrzału z broni czarno-prochowej, nie ma tu żadnych przesłanek, aby twierdzić, że do śmierci przyczyniły się osoby trzecie, ale prokuratura jak zwykle w tego typu sprawach, wykonuje wszystkie czynności w związku z ujawnieniem takich a nie innych okoliczności śmierci - mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Kobieta oddała do siebie strzał z bliskiej odległości z broni czarno-prochowej, na którą nie trzeba mieć pozwolenia. Trafiła w głowę. Kobieta postrzeliła się w swoim samochodzie zaparkowanym w lesie w pobliżu Ujścia. Nieprzytomna trafiła do szpitala w Pile. Nie udało się jej uratować. W środę zmarła.
fot. KPP Piła
Komentarze
Zobacz także