Na przycmentarnych straganach wzmożony ruch. To znak, że zbliża się święto zmarłych. Stoiska wypełnione są zniczami, kwiatami i wiązankami. Są one jednak o wiele droższe niż w zeszłym roku. Kosztują nawet 50 proc. więcej.
- Wiązanka kosztuje 160 złotych, a w zeszłym roku 100 zł kosztowało. Jeśli ma się dużo grobów to jest to duży koszt. Będą drogie te święta. Ceny na pewno są wyższe. To nie ulega wątpliwości. Natomiast jest bardzo duży wybór kwiatów - skarżą się pilanie i chodzieżanie.
Jak mówią sprzedawcy, ceny zmieniają się z tygodnia na tydzień. Średni znicz to wydatek rzędu nawet 17-20 złotych. Odwiedzający cmentarze częściej kupują te mniejsze. Powód? Oszczędności. Droższe są też sztuczne, sprowadzane z Chin wiązanki.
Handlowcy twierdzą, że to nie koniec podwyżek. Tuż przed Wszystkimi Świętymi może zabraknąć asortymentu. Wtedy ceny jeszcze bardziej uderzą w portfele kupujących.