Córka pacjenta oskarża chodzieski szpital o śmierć ojca. Kobieta wysłała list do mediów, w którym opisuje całą sytuację. Schorowany 78-latek nie został przyjęty na oddział, mimo złego stanu zdrowia.
– Taką skargę ta pani musi napisać do szpitala. Szpital zgodnie z przepisami prawa ją rozpatrzy, zbierze wyjaśnienia, przedstawi na Radzie Społecznej, bo taka jest po prostu kolej rzeczy. Jeśli będzie zasadna, na pewno tą panią poinformujemy. Jeśli niezasadna, również panią poinformujemy. Skarga musi wpłynąć do szpitala. My nie mamy dostępu do tej skargi obecnie. Przedruku z gazet nie będziemy analizować - mówi Aleksandra Ćwikła, zastępca dyrektora Szpitala Powiatowego w Chodzieży.
Do sytuacji miało dojść miesiąc temu. Karetka przywiozła do chodzieskiego szpitala 78-letniego mężczyznę. Miał problemy z oddychaniem. Jak opisuje córka zmarłego, po wykonaniu rutynowych badań, mężczyzna został zwolniony do domu. Lekarze stwierdzili, że “nie ma podstaw do pozostawienia chorego w szpitalu”. Dzień później 78-latek zmarł w innej klinice. Mężczyzna był w trakcie chemioterapii.
