Wystarczy przejść się do lasu z kartką i dwustronną taśmą klejącą. Zebrać wszystko co wpadnie w oko, w rękę... i przykleić.
- Jeżeli my czegoś doświadczymy, jeżeli czegoś dotkniemy, jeżeli coś powąchamy, jeżeli się ukłujemy, albo dotkniemy czegoś miłego, no to na pewno lepiej to zapamiętamy aniżeli wtedy, gdy ktoś nam to opisze - mówiła Barbara Thomas - Trybus, starszy specjalista służby leśnej Nadleśnictwo Durowo.
Dlatego leśnicy przekazują wiedzę i pasję nauczycielom. Chcą, aby potrafili oni ciekawie opowiadać o przyrodzie, która może być doskonałym sprzymierzeńcem pedagogów. Takie wyjście w zieloną przestrzeń może spowodować, że dzieci na dłuższą chwilę zapomną o smartfonach.
- Las jest takim miejscem, gdzie można dzieci zaciekawić pokazać, że każde wyjście do lasu może być przygodą, na odkrywanie tajemnic, ciekawostek przyrodniczych, które my nauczyciele możemy to zaciekawienie rozbudzić wśród dzieci - powiedziała Katarzyna Strzałkowska, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej w Szamocinie.
- Tam nie jest bezpiecznie, bo przecież są kleszcze prawda, tam nie jest bezpiecznie, bo są dzikie zwierzęta - ostrzegała Magdalena Marchwiak - Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Pile.
A to nieprawda - przekonują leśnicy. Las to ogromne bogactwo i ciekawe miejsce szczególnie dla młodych ludzi. Otwiera ich na nowe przygody i doświadczenia. Oswaja ze światem zewnętrznym.
- Brak kontaktu z naturą doprowadza do tego, że nie znamy faktur, dla nas różne faktury inne niż twarde, bądź zupełnie miękkie, są czymś czego nie znamy, dlatego zaczynamy się tego bać, brzydzić, jest to dla nas obce, co powoduje, że tym bardziej zamykamy się w środowisku które znamy, czyli środowisku domowym - Magdalena Marchwiak, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Pile.
To było pierwsze, ale nie ostatnie takie spotkanie leśników i nauczycieli.
Komentarze
Zobacz także
