Mieszkanie dla lekarza. Szpital kusi

Szpital Powiatowy w Złotowie chce zachęcić do pracy lekarzy mieszkaniami. W adaptowanym na cel mieszkaniowe budynku trwa remont. 
 
Szpital złotowski podobnie jak inne szpitale w całym kraju cierpi na brak kadry lekarskiej. Dlatego propozycja zamieszkania w Złotowie ma być magnesem dla zainteresowanych podjęciem pracy w szpitalu. Dyrekcja placówki już prowadzi rozmowy z potencjalnymi kandydatami. Szczególnie zainteresowani są taką ofertą młodzi lekarze.  

- Młodzież kończąca studia nie ma barier takich. Kończę studia muszę być tu, w tym miejscu, czyli tu gdzie się urodziłem. Dużo zainteresowanych naprawdę było, aż byłem zaskoczony, że oni są otwarci na zmianę. Tam gdzie proponuje im się dobre warunki mieszkaniowe, finansowe, kształcenia chętni są aby się przemieszczać - mówi Artur Bobruk, dyrektor Szpitala Powiatowego w Złotowie. 
 
Budynek znajduje się na terenie należącym do szpitala. Ostatnio nie był zamieszkany. Koszt adaptacji to 300 000 złotych, a pieniądze na ten cel dało starostwo. Prace adaptacyjne wykonują pracownicy szpitala, dlatego koszt całej inwestycji będzie mniejszy a czas remontu będzie krótszy.  
 
- Z tych dwóch dużych będą 4 mieszkania mniej więcej po 50 metrów kwadratowych, czyli takie w których można spokojnie mieszkać, przebywać. No i bezwzględnym atutem jest to, że jest blisko do pracy. A przecież oto nam chodzi żeby rzeczywiście byli tu lekarze - tłumaczy Julian Brewka, przewodniczący Rady Powiatu w Złotowie. 
 
Mieszkania będą umeblowane, dwa będą jednopokojowe a dwa kolejne - dwupokojowe. Lekarze płacić będą tylko za media. Pierwsi lokatorzy będą mogli wprowadzić się za dwa miesiące.