200---283
Urząd Miasta w Pile alarmuje, że jest problem z dystrybucją węgla. Miasto złożyło w bieżącym roku zapotrzebowanie na 600 ton, a do dzisiaj otrzymało jedynie 230.
- Od 23 grudnia do chwili obecnej nie otrzymaliśmy ani jednego kilograma węgla. Z tego co wiem w dniu dzisiejszym, również nie będzie żądnej dostawy węgla. Niestety PGE Paliwa nie ma w tej chwili na składzie węgla i nie ma możliwości dostarczenia węgla, bo odbieraliśmy go z rejonu złotowskiego. Dla ciekawości podam, że dostaliśmy jedną propozycję, a mianowicie że możemy odbierać węgiel z rejonu Białegostoku - mówi
Krzysztof
Szewc, zastępca prezydenta Piły.
Podobne do pilskiego samorządu problemy z dystrybucją węgla ma wiele gmin w Polsce. Są miejscowości, gdzie węgiel nie dotarł jeszcze wcale, a do wielu gmin dotarło zaledwie 10-20 proc. zamówionego surowca.
W Pile osoby, które złożyły wnioski, a nie otrzymały jeszcze dostawy powinni spokojnie czekać, zapewniają urzędnicy. Jeśli tylko węgiel pojawi się na składach będą o tym informowani. Do czwartku zamówiony węgiel odebrało 160 rodzin, a zapotrzebowanie złożyło około 500. Ci ostatni muszą czekać na kolejne dostawy. Kiedy nastąpią? Na razie nie wiadomo.