Przychodnie lekarzy rodzinnych od kilku tygodni pękają w szwach.
- W tej chwili zdecydowanie dużo i to praktycznie prawie wszyscy pacjenci z infekcjami górnych dróg oddechowych to jest grypa i między tym wszystkim COVID i RSV, biegunki u dzieci, tego jest masa w tej chwili w przychodni. Po świętach przyjąłem ponad 100 ludzi, a teraz średnio 70-80 - mówi Krzysztof Bobkiewicz, lekarz rodzinny, epidemiolog.
Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego w samym grudniu odnotowano ponad 1 mln 140 tys. Zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. A z wirusami jak podkreślają lekarze nie ma żartów. Powikłania po grypie, którą często bagatelizujemy mogą być brzemienne w skutkach.
- Powikłania potrafią być ciężkie, łącznie ze zgonem, choć oczywiście nie tak ciężkie jak w przebiegu COVID-u, ale mogą być zapalenia mięśnia sercowego i wiele innych powikłań. Także warto się zaszczepić, szczególnie osoby z obciążeniami, czyli chorobami przewlekłymi typu choroby serca, cukrzyca - wymienia Iwona Leśniewska, lekarz rodzinny.
- To testy, które mają rozpoznawać trzy wirusy. Wirus grypy, RSV oraz SARS-CoV-2, ale czekamy jak wszyscy na odpowiednie przepisy, które pozwolą na dostosować się do tych wytycznych - tłumaczy Marta Żbikowska-Cieśla, rzecznik wielkopolskiego oddziału NFZ.
Na wtorkowej konferencji prasowej wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapewniał, że darmowe testy powinny być dostępne w przychodniach od przyszłego tygodnia.