Pilski Aquapark będzie działał bez zmian. Wiele tego typu obiektów w kraju, ma problem z ich utrzymaniem przez drastyczne podwyżki cen prądu i gazu.
- Podstawą to jest bezpieczeństwo i komfort klientów, a mamy oszczędzać na wszystkim innym, jeśli zauważymy, że takie oszczędności mogą być. My nie mamy gazu, więc nie musimy się gazem akurat martwić. Ustaliliśmy, że pracujemy na “full”, czyli od 7 do 22 łącznie z lodowiskiem i łącznie z saunami. Nie chcemy ograniczać naszych klientów i w czasie i z usług, z których korzystają - mówi Krzysztof Kijak, prezes Aqua-Pil.
Komentarze
Zobacz także