Od czego się zaczęło? Powstał pomysł, aby napisać projekt na zorganizowanie półkolonii w szkole. Miał być finansowany z pieniędzy Totalizatora Sportowego.
- W dniu, w którym projekt był gotowy do wysłania, fundacja zamknęła nabór ze względu na bardzo dużą ilość zgłoszeń. No skoro projekt był, program kolonii, byli chętni nauczyciele do pracy. Trzeba było to zrobić - opowiada Ewa Polańska-Ciechanowska, dyrektorka szkoły podstawowej w Lipce.
Od samego początku założenie projektu było takie, że nauczyciele, którzy się zgłosili nie mieli pobierać z tego tytułu żadnych wynagrodzeń. Mieli tylko poświęcić swój czas, czyli jeden lud dwa dni swojego feryjnego urlopu. I przede wszystkim zarazić swoją pasją dzieci. Takich nauczycieli-wolontariuszy znalazło się 22.
Program półkolonii jest bardzo bogaty. Warsztaty czekoladowe, fotograficzne, zajęcia sportowe. Jedyne koszty półkolonii to transport oraz bilety wstępu. Te pokryje w całości gmina Lipka. Półkolonie potrwają do piątku.