Od samego początku przeciwko planom likwidacji Centrum Strzelectwa Sportowego "Tarcza" protestowała część pilan. Teraz także. W zeszłym tygodniu do Urzędu Miasta Piły pismo protestacyjne wysłał “Ruch Wolnych i Świadomych Ludzi z Piły i Okolic”. Apeluje w nim, aby nie zabudowywać blokami tego terenu.
– Nie kwestionujemy absolutnie tego, że lokale mieszkaniowe są potrzebne, natomiast chcemy podnieść pod rozwagę to, czy faktycznie to miejsce, ten duży obszar po strzelnicy, która tak naprawdę nie wiadomo, dlaczego w takich nagłych warunkach przestała funkcjonować, szczególnie, że krótko przed zamknięciem została zmodernizowana i odnowiona – mówi pan Bartłomiej z Ruchu Wolnych i Świadomych Ludzi z Piły i Okolic.
Dlatego nadal powinny tam odbywać się zajęcia dla szkół, zwłaszcza szkół z kierunkami militarnymi, klubów strzeleckich, myśliwskich i mieszkańców - podkreślają w piśmie. To także atrakcyjny teren rekreacyjny. Przeciwko planom urzędu protestowała na sesji także opozycja.
– Projekt tej uchwały niestety tworzy drogę do tego, aby strzelnica nie odzyskała już nigdy swojej funkcjonalności. Kolejny raz na terenie miasta, coś co ma charakter użyteczności publicznej zostaje zlikwidowane – mówił Tomasz Słoboda, radny PiS.
Z kolei radna Porozumienia Samorządowego Emilia Piechocka obawia się, że ze względu na zmianę przeznaczenia tego terenu Agencja Mienia Wojskowego cofnie darowiznę. Podobnie jak to miało miejsce z terenem przy ul. Podchorążych i Kossaka.
Tym samym może się okazać, że to agencja, do której powróci teren po strzelnicy, sprzeda go i zyska na tym finansowo, a nie miasto. Wszystko dlatego, że zamiast funkcji sportowej, na którą był darowany, teren ten miałby pełnić funkcję mieszkaniowo-usługową. Innego zdania są władze miasta.
– Funkcje były wykonywane przez okres bardzo wielu lat, w związku z tym ta funkcja, dla której darowizna została przekazana została zrealizowana. W tej chwili, w mojej i nie tylko mojej ocenie, zmienić przeznaczenie tego terenu i wykorzystać je pod te cele, które będą służyły bardzo wielu mieszkańcom Piły – mówił Krzysztof Szewc, zastępca prezydenta Piły.
Powstanie osiedle mieszkaniowe. Natomiast w dawnym budynku strzelnicy miasto chce utworzyć Centrum Zarządzania Kryzysowego połączone z siedzibą pilskiej straży miejskiej. W sąsiednim powstać miałoby Centrum Organizacji Pozarządowych oraz kuchnia prowadzona przez niepełnosprawnych pracowników Zakładu Aktywności Zawodowej. Zgody wśród radnych nie było. Za podjęciem uchwały zagłosowało 12 radnych z Koalicji Obywatelskiej. Radny Ryszard Małecki wstrzymał się od głosu. Przeciwko, razem z opozycją, zagłosował radny Włodzimierz Bystrzycki.