W Wielkopolsce wzrasta liczba zachorowań na nowotwory, w tym nowotwory złośliwe - alarmują onkolodzy. Choć leczenie jest na coraz lepszym poziomie to mamy jeszcze wiele do zrobienia w skoordynowaniu całej opieki - mówili dzisiaj w Pile w trakcie sympozjum lekarze. W dawnym kinie Iskra zorganizowało je Wielkopolskie Centrum Onkologii.
Małgorzata Polzin życie zawdzięcza regularnym badaniom, dzięki którym szybko wykryła niepokojącą w piersi zmianę.
- W tym roku będę miała pełnoletniość, czyli 18 lat mi minie w listopadzie, kiedy wybadałam guza i automatycznie udałam się do lekarza. Reakcja była szybka. Szpital, operacja, później podjęte leczenie, chemioterapia, hormonoterapia - powiedziała Małgorzata Polzin, prezeska stowarzyszenia Chodzieskie Amazonki.
Dziś nadal jest w pełni zdrowa. Onkolodzy jak mantrę powtarzają, że wykrycie raka we wczesnym stadium daje duże szanse na wyleczenie.
- Mając obecne możliwości chirurgiczne i z zakresu chemioterapii, radioterapii w ośrodkach wyspecjalizowanych, czyli takich, które teraz się tworzy jak np. Breast Cancer Unit, który funkcjonuje w ramach Wielkopolskiego Centrum Onkologii, to jest 80-85% wyleczeń - powiedział dr n. med. Janusz Wasiewicz, ordynator oddziału chirurgii onkologicznej WCO w Poznaniu.
Jednak pomimo akcji edukacyjnych i bezpłatnych profilaktycznych badan, coraz więcej ludzi choruje na nowotwory. To już - według lekarzy - choroba cywilizacyjna. Żyjemy coraz dłużej, mamy coraz większą wykrywalność, ale też coraz bardziej zanieczyszczone środowisko. Swoje zrobiła także pandemia.
- Pandemia oczywiście spowodowała, że część ludzi pozostała w domach i na czas nie była diagnozowana i to jest główny efekt, który teraz obserwujemy, że trafiają się pacjenci w późniejszych stanach zaawansowania - powiedział prof.
dr hab. Julian Malicki, dyrektor Wielkopolskiego Centrum Onkologii w Poznaniu.
- W tej chwili mamy odinstalowany stary aparat i w czerwcu rozpoczniemy leczenie najnowszym aparatem w zakresie radioterapii w całym Wielkopolskim Centrum Onkologii, wśród naszych kilkunastu aparatów licząc trzy ośrodki. Więc jeśli chodzi o technologię i leczenie samą radioterapią jesteśmy doskonale przygotowani i świetnie wyposażeni - mówił lek. med. Piotr Martenka, kierownik Ośrodka Radioterapii w Pile, onkolog.
Potrzeba jednak lepszego skoordynowania opieki w zakresie innych metod leczenia.
- A więc współpracy z systemowym leczeniem onkologicznym, immunoterapią, programami lekowymi oraz chirurgia onkologiczną. Ta współpraca jest, ale wymaga standaryzacji - powiedział lek. med. Piotr Martenka, kierownik Ośrodka Radioterapii w Pile, onkolog.
Pomóc w tym ma reforma wdrażana przez Ministerstwo Zdrowia. Zmiany polegają na utworzeniu Krajowej Sieci Onkologicznej, która przyspieszy i usprawni leczenie.
- Nie zgubił się w systemie, aby nie było takiej sytuacji, że jakiś etap leczenia odbędzie w jednym ośrodku i potem musi sam szukać i nie będzie wiedział, gdzie i co może otrzymać, gdzie będzie miejsce albo, że termin leczenia będzie zbyt odległy - mówił prof. dr hab. Julian Malicki, dyrektor Wielkopolskiego Centrum Onkologii w Poznaniu.
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Zdrowia sieć zacznie funkcjonować jeszcze w tym roku.