Rekordowa liczba wakatów w policji. Tak źle nie było od dekady. Wszystko przez masowe przejścia mundurowych na emeryturę.
Na początku roku z komendy powiatowej policji w Złotowie na emeryturę odeszło 19 funkcjonariuszy.
- Funkcje i pracę, którą wykonywali funkcjonariusze, którzy odeszli na emeryturę została podzielona pomiędzy innych funkcjonariuszy, także ciągłość pracy, ciągłość służby jest tutaj zapewniona, także poziom zapewnienia bezpieczeństwa jest na tym samym poziomie - powiedział mł. asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.
Choć dla pozostałych osób na służbie oznacza to po prostu więcej pracy.
- Wszystkie zadania muszą być zrealizowane przy mniejszej grupie osób, więc obciążenie dla policjantów pozostających w służbie jest nieco większe, natomiast mamy nadzieję, że ta sytuacja szybko ulegnie poprawie - mówiła asp. Karolina Smardz-Dymek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
Z chodzieskiej jednostki w tym roku odeszło 10 mundurowych. Wakatów jest tu 14. W całym kraju zgodnie z danymi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji brakuje ponad 13 tys. funkcjonariuszy. Tak źle było 10 lat temu.
- Na ten stan złożyło się kilka czynników, związanych z tym, że wielu policjantów miało już pełna wysługę emerytalną i mogli podjąć takie decyzje. Inni policjanci zdecydowali się rozpocząć inna aktywność zawodową, poza policja na rynku cywilnym - powiedział mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Policja zachęca, aby wstąpić w jej szeregi.
- Ci którzy zastanawiają się nad wyborem ścieżki zawodowej, szukają pracy, ciekawej, nietuzinkowej, która jest pozbawiona rutyny, zachęcam, ponieważ daje ona dużo satysfakcji - mówiła asp. Karolina Smardz-Dymek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
- Dla nowoprzyjętej osoby, która przejdzie przeszkolenie w oddziale prewencji policji w Poznaniu, gwarantujemy zarobki na rękę w wysokości około 5300 zł i wydaje nam się, że jak na początek, dla każdego chętnego kto chciałby rozpocząć służbę w policji, jest to dość dobra oferta - powiedział mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Zanim tak się stanie, najpierw w szeregi policji trzeba się dostać. W pilskiej komendzie wraz z komisariatami na terenie powiatu brakuje kilkunastu mundurowych. Etatów jest tu prawie 300. Po wstępnym rozpatrzeniu podania, kandydatów czeka wieloetapowy proces rekrutacyjny.
- Na który składa się test wiedzy ogólnej, test sprawności fizycznej, test psychologiczny i ostatnim etapem jest rozmowa kwalifikacyjna i na tym kończy się etap, na który potencjalny kandydat ma wpływ. Na końcu odbywa się jeszcze badanie lekarskie, które ma określić czy osoba taka jest zdolna do podjęcia pracy w policji - mówiła, sierż. Magdalena Mróz, biuro prasowe pilskiej policji.
Po przejściu rekrutacji przyszłego mundurowego czeka jaszcze edukacja.
- Szkoła policji przez 7 miesięcy - powiedziała sierż. Magdalena Mróz, biuro prasowe pilskiej policji.
W Słupsku, Pile, Legionowie czy Katowicach. Potem trzymiesięczna służba w oddziale prewencji i można stać się pełnoprawnym policjantem. W lutym w szeregi policji wstąpiło w Polce 700 nowych funkcjonariuszy. To jednak nadal kropla w morzu. MSWiA planuje przyjąć 3,5 tys. kolejnych.