Na początku były reportaż TVN24 „Franciszkańska 3” Marcina Gutowskiego i książka reporterska „Maxima culpa” holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka. Obaj stwierdzili w swoich materiałach, że Jan Paweł II, gdy jako Karol Wojtyła kierował archidiecezją krakowską (1964–1978), ukrywał przestępstwa seksualne podległych mu duchownych wobec osób małoletnich.
Po ich publikacjach rozpętała się burza, a papież Jan Paweł II stał się tematem kampanii wyborczej, która jeszcze bardziej podzieliła Polaków. Czy awantura zaszkodziła Karolowi Wojtyle? Czy zmieniła jego odbiór społeczny? Na zlecenie „Rzeczpospolitej” zapytała o to Polaków pracownia sondażowa IBRIS.
Jak wynika z sondażu:
• 77 proc. badanych deklaruje, że te publikacje nie zmieniły ich stosunku do Jana Pawła II,
• 4,5 proc. – że ich stosunek do papieża zmienił się na lepsze,
• 15,6 proc. – że ich stosunek do papieża pogorszył się.
• 7,5 proc. – że zdecydowanie się pogorszył.
• 54 proc. badanych zadeklarowało, że ich stosunek do papieża nie zmienił się,
• 36 proc. – że zmienił się on na gorsze,
• 21 proc. – że zdecydowanie się pogorszył.
Jeśli spojrzymy na sympatie polityczne respondentów, to:
• 85 proc. wyborców PiS zadeklarowało, że debata dotycząca papieża nie zmieniła ich stosunku do niego,
• 14 proc. – że wręcz zmieniła go na lepsze.
Wśród wyborców opozycji:
• 71 proc. stwierdziło, że debata dotycząca papieża nic nie zmieniła,
• 26 proc. – że ich stosunek do Jana Pawła II pogorszył się.
fot. Facebook