Dziś zaczęło się od tego, że mecenas Ireneusz Adamczak, obrońca oskarżonego, zawnioskował, aby sprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Prawnik argumentował, że obecność mediów w trakcie procesu narusza dobre imię jego i obecnego na sali oskarżonego. Sędzia Karol Kaźmierski postanowił nie uwzględnić wniosku obrony o wyłączenie jawności rozprawy.
Obrońca złożył więc kolejny wniosek, tym razem o odroczenie rozprawy. Jego zdaniem w aktach sprawy brakuje kilku dokumentów, co utrudniło mu przygotowanie się do obrony klienta. Prokurator nie był w stanie ustosunkować się do tego na sali rozpraw, dlatego przychylił się do wniosku obrony. W związku z tym sędzia Kaźmierski postanowił odroczyć rozprawę do 13 czerwca.
Przypomnijmy, że pilska prokuratura 30 grudnia ubiegłego roku skierowała akt oskarżenia przeciwko Adamowi Z. Chodzi o narażenie dwóch kursantów szkoły policji na – Bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, a także spowodowanie lekkich obrażeń ciała. Chodzi tu o stłuczenie ściany brzucha i w przypadku jednego z kursantów i złamania jego żebra, a także stłuczenia żeber w przypadku drugiego z kursantów – mówił nam w styczniu Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
– Prokuratura zgromadziła w tej sprawie dowody, które potwierdzają, jej zdaniem, fakt popełnienia przestępstwa – informował w styczniu rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
O sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Komentarze
Zobacz także