- Będzie się działo dużo dobrego. Będziemy chcieli przeprowadzić 22 warsztaty dla prawie 1500 osób w Pile. Tak żeby uczyć co zrobić z tzw. problematyczną żywnością, taką która zbliża się do upływu terminu ważności, taką, która została po kolejnych nadmiernych świątecznych zakupach lub zalega gdzieś w głębi naszych lodówek - mówi Mieczysław Augustyn, prezes Banku Żywności w Pile.
Pierwsze warsztaty już w najbliższą sobotę na pilskiej Wyspie, w trakcie imprezy Miasto i Ogród. Wolontariusze Banku Żywności poprzez warsztaty i edukację chcą zmniejszyć ilość jedzenia, które ląduje w koszu.
fot. Urząd Miasta w Pile
Komentarze
Zobacz także