Drogowcy odnowili już fragmenty jezdni w okolicy Stobna i Wrzącej. Teraz przyszedł czas na remont trasy do Siedliska. Trwające prace sprawiają niemałe kłopoty kierowcom, którzy stoją w kilkusetmetrowych korkach. Na drodze wprowadzono ruch wahadłowy.
Co na to kierowcy?
–Troszeczkę za długo, bo trzeba czekać około 4-5 minut – mówią, ale i dodają, że – Dziury były już tutaj niesamowite.
Drogowcy rozpoczęli remont zachodniej części jezdni. Na placu budowy są już koparki, a specjalna maszyna zrywa stary asfalt. Najważniejsze jest jednak...
Za remont około 2-kilometrowego odcinka, który ma kosztować blisko 3 miliony złotych zapłaci Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.