Konserwator w trakcie prac na jazie nad Zalewem Koszyckim stracił przytomność i zwisa bezwiednie na uprzęży. Mężczyznę trzeba bezpiecznie wyciągnąć na powierzchnię oraz udzielić mu niezbędnej pomocy. To jeden ze scenariuszy, które przez kilka dni ćwiczyli pilscy strażacy wraz z druhami
ochotnikami.