Kilka dni temu informowaliśmy o katastrofie ekologicznej i dramacie żeglarzy w Drawsku. Tamtejsza przystań Yndzel została całkowicie pozbawiona wody. Mieszkańcy nie pamiętają takiej sytuacji. Wyschnięte dno i śnięte ryby ukazują przygnębiający widok. A wszystko przez remont śluzy wodnej w Krzyżu.
Starorzecze Noteci wyschło – katastrofa ekologiczna
Inwestorem prac jest państwowa spółka Wody Polskie. Po wyemitowaniu przez nas materiału i pokazaniu go Wodom Polskim, zarząd zlewni w Pile w trybie pilnym zwołał radę budowy. Po spotkaniu Wody Polskie przesłały do nas oświadczenie. Czytamy w nim, że od 5 czerwca zostanie zwiększona obsada remontowa po to, aby przyspieszyć tempo prac. Ponadto budowlańcy w pierwszej kolejności mają zakończyć roboty na górnym awanporcie, by później przystąpić do remontu dolnej części śluzy. Urzędnicy zapewniają także, że niebawem zostanie podniesione zwierciadło wody. Według nich poziom rzeki w starorzeczu Noteci już się zwiększa.
Komentarze
Zobacz także