Stara remiza strażacka w Bądeczu, która w zeszłym roku spaliła się, zmienia swoje oblicze. Powstanie tam świetlica wiejska. Prace mają zakończyć się jeszcze w tym roku.
Na początku stycznia 2022 roku w siedzibie OSP w Bądeczu wybuchł pożar. Ogień pojawił się w kotłowni. Płomienie strawiły garaż, stojący w nim samochód i część biblioteki. Strażacy stracili cały sprzęt. Niespełna kilka miesięcy później tutejsi ratownicy, dzięki pieniądzom z budżetu państwa i wsparciu ludzi dobrej woli, wprowadzili się do nowego domu. Stara remiza natomiast przez rok stała pusta.
- Początkowo był plan, żeby całkowicie wyburzyć tę remizę, bo rzeczywiście ona dosyć mocno ucierpiała podczas tego pożaru. Ostatecznie mieszkańcy, kiedy zobaczyli projekt stwierdzili, że jednak się im ta część magazynowa też przyda - przyznaje Artur Kłysz, burmistrz Wysokiej
Magazynek posłuży jako miejsce do przechowywania sprzętu sołeckiego - stołów, krzeseł, namiotów i kosiarek. Charakterystyczna wieża, której konstrukcję naruszył pożar, będzie wyburzona. Za to budowlańcy powiększą część świetlicy, wymienią dach i ocieplą ściany.
- Prace aktualnie są na etapie rozbiórek ścianek działowych, rozbierania posadzek, przygotowania do instalacji podposadzkowych. Zadanie samo w sobie nie jest trudne, ale stawia jakieś wyzwanie. Wiadomo, że podołamy temu wyzwaniu - stwierdza Mateusz Dąbrowski, kierownik budowy
Całość inwestycji to koszt miliona siedmiuset tysięcy złotych. 90 proc. tej kwoty pochodzi z rządowego programu Polski Ład. Prace mają potrwać do końca listopada.