Ratownicy rozkładali w piątek elementy wodnego toru zabaw. Atrakcja składa się z różnych przeszkód, trampolin i zjeżdżalni.
- Korzystanie z tego obiektu jest płatne, obwarowane szeregiem ograniczeń. Przede wszystkim najważniejsze dla nas jest bezpieczeństwo kąpiących się. Zwiększyliśmy obsadę ratowniczą. Myśleliśmy, że dwoje ratowników mówiąc kolokwialnie ogarnie ten obiekt, ale musimy mieć czterech i oni muszą mieć oczy z
tyłu głowy - mówi Dariusz Kubicki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pile
Dmuchany tor wodny zacznie działać prawdopodobnie w ten weekend. Wiele zależy od tego czy konstrukcja nie będzie wymagała łatania. Dmuchańce oraz trampoliny staną kilka metrów za żółtymi bojami. Na tor wstęp mają dzieci powyżej 7 roku życia. W wieku 7-12 lat tylko pod opieką dorosłych. Wszystkich użytkowników obowiązywać będą kamizelki ratunkowe. Miasto zapłaciło w ubiegłym roku za tor 160 tys. zł. Pieniądze na ten cel pochodzą z Funduszy Norweskich.