Prace do amerykańskiego horroru “Mroczne cienie” w reżyserii Tima Burtona trafiły dzięki Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy w Londynie. Makramy były licytowane podczas aukcji i tam zwróciły uwagę scenarzystów. Filmowcy zaproponowali złotowskiej artystce współpracę, czego efektem była jedna ze scen filmu.
– Ten główny bohater, Depp, wchodzi tam, gdzie kiedyś była sala rycerska. Dziwi się, bo kiedyś tam byli rycerze, a tutaj cały pokój pełen robótek. I on mówi “Co tu jest?”. Ona mówi “To są moje robótki”. A to też były moje robótki – opowiada Jolanta Surma.
– Praca z Jolą to jest coś, co mogło mi się przydarzyć chyba najlepszego w życiu – mówi jedna z uczennic. Inna dodaje – Zawsze podziwiałam jej prace. Zawsze chciałam się tego nauczyć i jak w końcu miałam możliwość, to przyszłam dla pani Joli.
Pierwszy raz Jolanta Surma zetknęła się z makramą w roku 1981, przeglądając książkę autorstwa Jadwigi Tulskiej “Uczmy się makramy”. I właśnie wtedy zaczęła uczyć się splotów węzłów. Początek swojej pracy artystycznej pani Jola datuje na czerwiec 1983 roku, czyli wtedy, kiedy wstąpiła do Polskiego Związku Artystów.