Radni obradowali dwa dni. Pierwszego dnia przerwali sesje, bo burmistrz nie odniósł się do krytycznego protokołu komisji rewizyjnej, która kontrolowała przebieg modernizacji kina Tęcza. W czwartek sesja rozpoczęła się właśnie od dyskusji na temat remontu kina. Następnie burmistrz przedstawił raport o stanie miasta. To był początek debaty nad udzieleniem wotum zaufania Żebrowskiemu. Radni opozycji byli krytyczni...
- Najbardziej chodzi o inwestycje, że one się bardzo długo wloką. Że inwestycje z roku 2021 przechodzą na 2022. Z 22 na 23. Wykonanie tych inwestycji było bardzo skromne w roku 2022 - tłumaczy Bogusława Towalewska z Klubu Radnych “Wspólny Wałcz”.
- Są bardzo dobrze zrobione i wykonane te inwestycje. A że są wydłuża się czas ich realizacji to jest przyczyna wielu, wielu składowych i nie można do nich podchodzić globalnie, trzeba podchodzić indywidualnie - odpowiada Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza.
Brak współpracy na linii radni – burmistrz, to kolejny zarzut rajców. Został on sformułowany przez byłą burmistrz, która za swojej kadencji także nie miała wsparcia radnych.
- Jesteśmy nie zawsze właściwie informowani. Ja podałam takie przykłady, że mówimy w zmianach w budżecie. Pan burmistrz mówi o innych środkach, a później się okazuje, że one mają być przeznaczone na inne działania - dodaje Bogusława Towalewska.
- Oczywiście działalność burmistrza jest jak najbardziej prawidłowa, słuszna. Wszelkie jakieś zarzuty co do braku zaufania do burmistrza i jego działań. Tak naprawdę to jest walka trochę z wiatrakami, jeżeli chodzi o część radnych. Niestety większościową - mówi Paweł Łakomy z Klubu Radnych “Koalicja Obywatelska”.
Za udzieleniem burmistrzowi wotum zaufania głosowało 9 radnych, przeciw 11. Jeden nie był obecny na głosowaniu.
- Nie było to dla mnie żadnym zaskoczeniem. Większość opozycyjna która jest przy władzy już od dłuższego czasu wykazuje w stosunku do działań urzędu, działań moich jakby negatywny stosunek. Więc jakby brak zaufania jest tylko potwierdzeniem tego, że nie ma szansy na porozumienie - konkluduje Maciej Żebrowski.
Tak samo radni głosowali podczas absolutorium. Burmistrz, podobnie jak przed rokiem go nie otrzymał.