Marzeniem ultramaratończyka była wyprawa jednośladem dookoła Polski. Zanim ruszył w drogę czekał, bo chciał, żeby wyprawie towarzyszył szczytny cel. I taki się znalazł. Pomogły sukcesy zawodniczek niepełnosprawnych we frame runningu, podczas odbywających się w Paryżu Paralekkoatletycznych Mistrzostw Świata. Magdalena Andruszkiewicz zdobyła srebrny medal, a Zofia Kałucka była szósta. A że w Złotowie powstaje ośrodek rehabilitacji, w którym znajdzie się również baza sportowa do trenowania frame runningu, to decyzja przyszła szybko. We wtorek o poranku wyruszył ze swoją 30-kilogramową przyczepką w kierunku Kołobrzegu.
– Jeśli będą straszne upały, to taką opcję mam, żeby z rana, od 4.00 czy 5.00, do 10.00 godziny pokręcić i później gdzieś sobie pauzę zrobić. Gdzieś na macie, w jakimś cieniu, gdzieś się znajdzie nad jakimś jeziorem. Troszeczkę odpocząć. I wtedy popołudniami dokręcać te kilometry – mówi Marek Szweda.
– Jest strona na Facebooku – Centrum Frame Runnig. Na zlotowiankahelp.pl jest również utworzony cel “Dookoła Polski rowerem z Markiem Szwedą”. I tam można wpłacać dowolne kwoty. Ale też pamiętajmy, żeby pomóc Markowi w trasie. Tak, żeby można było z nim pojechać kawałek. Można z nim się spotkać, żeby go też wspomagać na trasie – mówi Marta Śliga z Fundacji Złotowianka.
Po Kołobrzegu, kolejne punkty na trasie Marka Szwedy to Świnoujście, Kostrzyn, Zgorzelec i Szklarska Poręba. Potem Lądek Zdrój i okolice Zakopanego, a później droga w kierunku Bieszczad i ściany wschodniej. Na bieżąco trasa ultramaratończyka jest relacjonowana na fanpage'u Centrum Frame Running w Złotowie.