Stare dworce PKP do remontu. Nie wszystkie załapały się na listę

Osiem dworców w regionie doczeka się remontu. Łącznie Polskie Koleje Państwowe planują wyremontować 150 nieruchomości w kraju. Kolejowe budynki odzyskają dawny blask do 2030 roku. 
 
Im dalej w teren tym gorzej. O ile PKP sukcesywnie remontowało duże dworce to te w mniejszych miejscowościach przypominają ruinę. Tak wygląda chociażby dworzec w Osieku nad Notecią.  
 
- To jest zabytek. Powinna jakaś renowacja być, bo to szpeci całą ul. Dworcową - mówią mieszkańcy. 
 
I to nie byle jaki zabytek. Ten dworzec wraz z fragmentem Pruskiej Kolei Wschodniej 26 lipca 1851 roku otwierał uroczyście sam król Fryderyk Wilhelm IV. Budynek ozdobiono na tę okoliczność kwiatami, a mieszkańcy witali monarchę owacjami. I choć od tego czasu zmieniło się wiele, w tym same pociągi, to z dworcem niewiele się działo. Podobnie w Krzyżu Wielkopolskim.  
 

 
Dworzec w Trzciance, który także leżał na trasie dawnej Królewskiej Kolei Wschodniej również znalazł się na liście budynków do remontu. Od kilku lat miasto czyniło próby jego przejęcia, które się nie powiodły. 
 
- Teraz nasza praca będzie polegać na tym, aby ta modernizacja odpowiadała naszym oczekiwaniom. Będziemy kontynuować nasze rozmowy z PKP, tak aby ta modernizacja objęła taki zakres, który pozwoli nam na to, aby wykorzystywać go nie tylko na cele komunikacyjne - mówi Krzysztof Jaworski, burmistrz Trzcianki. 
 
Miasto po remoncie chciałoby stworzyć tam m. in. centrum przesiadkowe czy siedzibę dla organizacji społecznych. Podobnie jest w Wałczu, gdzie rozmowy z PKP o możliwym przejęciu obiektu trwały kilkanaście lat. Także były bezskuteczne. Na szczęście także i Wałcz znalazł się na liście obiektów do remontu.   Modernizacji doczekają się także dworce w Białośliwiu, Drawskim Młynie, Jastrowiu i Miałach. W całym kraju będzie ich 150, co kosztować niemal 4,5 mld złotych.  
 
- Kryteria jakie były brane pod uwagę przy wyborze konkretnych dworców do nowej edycji programu to m. in. wymiana pasażerów na danej stacji czy przystanku, stan techniczny obiektów, a także komplementarność z innymi inwestycjami kolejowymi, czyli modernizacjami torów, peronów i innej infrastruktury - wyjaśnia Michał Stilger, rzecznik prasowy PKP. 
 
Dworce mają być wyremontowane do końca 2030 roku. Powstała także lista rezerwowa, a na niej kolejnych 300 dworców. To już druga edycja Programu Inwestycji Dworcowych. W pierwszej wyremontowano ponad 200 obiektów, co kosztowało ponad 3 mld złotych.