25 lat – tyle lat istnieje w Pile Uczniowski Klub Żeglarski "Wodniak", który przez ćwierć wieku wypuścił w świat ponad 200 żeglarzy. Choć zasady żeglarstwa przez ten czas nie zmieniły się za bardzo, to sprzęt i owszem.
– GPS-y o których żeglarze sprzed 30 lat słyszeli, że gdzieś tam pojawiają się w programach wojskowych, teraz są na wyposażeniu każdego z nas. Łódki, które my jeszcze mamy były kiedyś budowane wyłącznie z drewna, teraz już wchodzą plastiki, są jeszcze nowsze materiały: węgliki, węglany itd. – mówi Bogdan Fiedorowicz, były prezes Uczniowskiego Klubu Żeglarskiego "Wodniak" w Pile.
Z tych materiałów robione są nie tylko kadłuby, ale także maszty i żagle.
Aby jednak tak się stało, potrzeba minimum kilku tygodni szkolenia. Uczniowski Klub Żeglarski "Wodniak" Piła liczy kilkudziesięciu członków. Najstarszy żeglarz ma 75 lat, a najmłodszy 6. Swoje umiejętności żeglarze sprawdzali przez dwa dni na Zalewie Koszyckim.
– W pierwszym dniu są trzy klasy, są to klasy: Optymist do lat 11 i od lat 11. Łodzie Cadet, są to jednostki dwuosobowe i Laser Pico, które również są jednostkami dwuosobowymi. Drugi dzień są to klasy Europa i OK-Dinghy – wylicza Krzysztof Starostka. prezes Uczniowskiego Klubu Żeglarskiego "Wodniak" w Pile.
Mimo wysokiej temperatury, a przede wszystkim braku odpowiedniej siły wiatru, udało się przeprowadzić część wyścigów.