- Nowy samochód, który otrzymaliśmy to ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy, otrzymany z zakupu centralnego. Pieniądze pochodziły z budżetu państwa oraz Unii Europejskiej. Będzie on wymieniony za dotychczas wykorzystywany samochód średni. Będzie to samochód ciężki - pierwszo wyjazdowy. Będzie brał udział przede wszystkim w pożarach, ale również w miejscowych zagrożeniach typu wypadki i wszystkie inne, ponieważ jest on wyposażony również w sprzęt hydrauliczny oraz pneumatyczny - tłumaczy mł. kpt. Damian Majewski, dowódca JRG 2 w Trzciance.
Nowy wóz strażacki ma silnik o mocy 460 koni mechanicznych. Auto jest uterenowione, co pomoże w pokonywaniu polnych i leśnych dróg. Samochód posiada także zbiornik o pojemności ponad 4 tysięcy litrów wody. Wóz kosztował blisko 2 miliony złotych.