Rodzice przedszkolaków z Wyrzyska zorganizowali zbiórkę pieniędzy na zakup zabawek. W sieci wywołało to dyskusję o kondycji finansowej placówki.
Na Facebooku zawrzało. Mieszkańcy Wyrzyska byli zbulwersowani, że rodzice mają tyle opłat na początku roku szkolnego, a do tego doszły kolejne wydatki.
- Ja bym na przykład nie chciała się zrzucać. Moje zdanie to nie. Każdy ma swoje wydatki i nie każdego na to stać.
- Zawsze tak było. Od zawsze. I tak będzie...niestety
- Zawsze tak było. Od zawsze. I tak będzie...niestety
- Rodzice cały czas łożyli, łożyli...Wszędzie ciągną tak pieniądze. Z jednej z drugiej strony także czas z tym skończyć - mówią zdenerwowani rodzice.
Zastępca burmistrza uspokaja, że rodzice nie muszą się martwić o brak zabawek czy pomocy dydaktycznych. Samorząd zapewnia wszystko co dzieciom potrzebne w ramach subwencji oświatowej oraz własnego budżetu. Zbiórka pieniędzy na zakup zabawek tobył pomysł samych rodziców.
- Chcą wesprzeć przedszkole na przykład w wzbogaceniu pomocy dydaktycznych, zabawek dla swoich dzieci. Często to są inicjatywy pojedynczych rad rodziców. Pojedynczych grup - tłumaczy Jacek Wiśniewski, zastępca burmistrza Wyrzyska.
Poza tym jest to forma integracji rodziców, którzy wspólnie się ustalają na co będą przeznaczone pieniądze ze składek - twierdzi zastępca burmistrza. Do przedszkola uczęszcza prawie 200 dzieci.
Komentarze