Obywatelskie zatrzymanie dyrektora szpitala?

Obywatelskie zatrzymanie w Trzciance. W ten sposób kilka osób uniemożliwiło odjechanie spod sklepu pijanemu kierowcy. Według nieoficjalnych informacji, może chodzić o dyrektora trzcianeckiego szpitala. 
 
- Policjanci z Trzcianki otrzymali wezwanie na interwencję do jednego ze sklepów, a bardziej do miejsca w pobliżu jednego ze sklepów na terenie miasta. Kiedy przyjechali na miejsce okazało się, że kilka osób, które znajdowało się w pobliżu, zauważyły kierowcę samochodu osobowego, który pojawił się w tym miejscu i stwierdzili, że może on być pod wpływem alkoholu. Dlatego uniemożliwili mu dalszą jazdę blokując przejazd i wezwali policjantów - relacjonuje mł.insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.

Jak się okazało, osoby, które zgłosiły sprawę na policję miały rację. Zatrzymany kierowca miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zawieźli go na komendę, gdzie odebrano mu prawo jazdy, a także skierowano wniosek do prokuratury o wszczęcie postępowania karnego. Według nieoficjalnych informacji, zatrzymanym mężczyzną jest dyrektor trzcianeckiego szpitala, Mirosław Szymajda. Tych doniesień nie chciała potwierdzić policja, natomiast sam dyrektor nie odbierał od nas telefonu. Natomiast starosta czarnkowsko-trzcianecki powiedział nam, że “nie potwierdza, nie zaprzecza”. Jak jednak dodał, dopóki nie otrzyma w tej sprawie oficjalnego pisma z policji lub prokuratury, nie zamierza wyciągać konsekwencji wobec dyrektora. Zapewnił również, że nie rozmawiał o tej sprawie z Mirosławem Szymajdą.