Lider Enei Polonii Piła postanowił przyjąć propozycję Unii Tarnów i to w barwach “Jaskółek” będzie ścigał się w następnym sezonie. Zarówno klub, jak i zawodnik nie mówią jednak “żegnaj”, a bardziej “do zobaczenia”.
- Zobaczymy jak to się potoczy. Nigdy nie palę za sobą mostów, żyjemy w dobrych relacjach. Stwierdziłem na ten moment, że to dla mnie będzie lepsza droga. Tarnowowi bardzo mocno na tym zależało, wyceniają mnie bardzo dobrze i czują, że jestem wartościowym zawodnikiem i to pokazują - mówi Adrian Cyfer, Enea Polonia Piła.
- Nie myślałem, że uda się wygrać. Liczyłem na to, aczkolwiek końcówka sezonu była trudniejsza niż początek. Finalnie się udało, pomimo pewnych perturbacji związanych z defektem przed wyścigiem dodatkowym. Ale wygrałem ostatnie dwa wyścigi i finał i super, bardzo się cieszę - przyznaje Oskar Polis, OK Bedmet Kolejarz Opole.
Podium uzupełnili Tim Soerensen ze Startu Gniezno i Marcin Nowak ze Stali Rzeszów. Czwarty w finale przyjechał Hubet Łęgowik, czyli kolega klubowy Soerensena.