Przyroda przegrała z nowoczesnością. W Białośliwiu z powodu remontu drogi wycięto 13 niemal 100-letnich drzew.
Przebudowa i gruntowny remont ulicy Lipowej, kosztowały gminę ponad 2,5 miliona złotych. Białośliwie dostało na to prawie 2miliony zł. (1,8 mln.) z Polskiego ładu. Gdy budowlańcy dotarli do drzew, zaczęły się problemy i szereg konsultacji. - Po licznych konsultacjach z dendrologami, RDOŚ, leśnikami, zapadła decyzja, że spróbujemy dokonać ponownych badan. Przeanalizowaliśmy, przebadaliśmy te drzewa i okazało się, że nie ma szans na ich uratowanie. Ich stan nie dawał żadnej realnej szansy, żeby dało się ich uratować i dostaliśmy taką opinię, że w ciągu kilku najbliższych lat, większość z tych drzew uległoby samoistnemu uszkodzeniu i zniszczeniu - tłumaczy wójt gminy Białośliwie Krzysztof Rutkowski.
To tłumaczenie część mieszkańców przekonało, a części nie, co widać zarówno w Internecie, jak i na ulicach.
- Nie przekonuje mnie to, bo jak drzewo jest chore, to potem można czekać, aż rzeczywiście będzie widać, że jest chore, bo tu nie było tego widać. Także Lipowa nie może się już nazywać lipową, bo tam nie ma żadnej lipy.
- I dobrze to zrobili chyba. Bo jak to wyglądało. Bo przecież korzenie... - mówią zapytani przez nas mieszkańcy.
Zielone światło dla inwestycji wydała również Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu. Jej pracownicy pojawili się na miejscu już po rozpoczęciu prac. -Już częściowo inwestycja była wykonana. Stwierdziliśmy, że drzewa na skutek usunięcia starego chodnika, straciły część systemu korzeniowego i nie rokowały szans na przeżycie. Te działania były zgodne z projektem budowlanym, który został nam przesłany. Wykonawca zaplanował wykonanie nasadzeń zastępczych - wyjaśnia Jacek Przygocki zastępca regionalnego dyrektora Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu.
Czyli w kontekście tej inwestycji mógł pojawić się dylemat – nowa droga, czy stare drzewa. W gminie wybrano to pierwsze. Wójt już zapowiedział, że w ramach rekompensaty, na Lipowej gmina zasadzi 13 lip, a na znajdującej się obok ul. Dworcowej kolejnych 26.
