383---455
35-latka topiła się w stawie. Wyciągnęli ją policjanci. Świadek zdarzenia na czas zadzwonił po pomoc. Do zdarzenia doszło przed tygodniem na osiedlu Zamoście w Pile. Jednak dopiero dziś policja ujawniła szczegóły tego zdarzenia. Świadek zadzwonił na numer alarmowy, bo zaniepokoiło go zachowanie kobiety. 35-latka wpadła do stawu.
- Policjanci Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego w składzie sierż. Karolina Król oraz sierż. Maciej Ksyta dotarli na miejsce jako pierwsi. Mundurowi dostrzegli kobietę, która znajdowała się już w wodzie
i potrzebowała pomocy. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na ratunek i po kilku chwilach bezpiecznie wyciągnęli ją na brzeg. Okazało się też, że kobieta w okolicy przedramienia posiadała ranę, która została przez policjantów opatrzona. Do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego mundurowi monitorowali funkcje życiowe kobiety - relacjonuje
sierż. szt. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy pilskiej policji.
35-letnia mieszkanka Piły trafiła pod opiekę lekarzy. Jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
fot. KPP Piła
Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim: