Mieszkańcy Czarnkowa zbulwersowani, kolejna wycinka drzew stała się faktem

25.11.2023   Autor: Mateusz Manthai
1456---93
Ponad 80 drzew zniknęło z ulicy Kościuszki w Czarnkowie. Wszystko przez planowaną modernizację drogi wojewódzkiej numer 182. Mieszkańcy miasta są zbulwersowani liczbą wyciętych drzew. Już zapowiadają pikiety i manifestacje.  

Drzewa przy ulicy Kościuszki zostały wycięte kilka dni temu.  

- Niektóre były popękane, puste, a niektóre zdrowe - powiedział Roman Świergiel, zastępca dyrektora ds. Inwestycyjnych Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.

 Trafiły jednak pod topór, bo bez ich wycięcia nie można było rozpocząć remontu ulicy. A na ten remont Czarnków czekał od lat.

- W trakcie tych prac została wycięta niezbędna ilość drzew, która koliduje z projektowaną rozbudową drogi wojewódzkiej. Tych drzew wycięliśmy około 82 sztuk, ale to jest to minimalna i niezbędna ilość drzew do realizacji tego zadania - mówi Roman Świergiel, zastępca dyrektora ds. Inwestycyjnych Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.



Drzewa zniknęły na blisko dwukilometrowym odcinku. Na wycinkę było pozwolenie. Inwestor - Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu współpracował w tym zakresie z Urzędem Miasta.  
- Wielu mieszkańców i ja, jako burmistrz tego miasta czekaliśmy na przebudowę tej ulicy - powiedział Andrzej Tadla, burmistrz Czarnkowa.

Jednak część mieszkańców Czarnkowa jest zbulwersowana wycinką. Twierdzą, że drzewa latem dawały kojący cień. Były także ostoją dla wielu gatunków ptaków.  


- Ze względów estetycznych, nie wygląda to ładnie, ale z drugiej strony była jakaś potrzeba, żeby to zrobić. Ładne były te drzewa. Chyba nie zawadzały nikomu. Ile ptaszków tu żyła, jaka ekologia tu była - narzekają mieszkańcy Czarnkowa.

Ponadto ta wycinka nie była konsultowana z mieszkańcami - skarży się działaczka Zielonego Czarnkowa. Jej zdaniem wycinka drzew z ulicy Kościuszki spowoduje, że w mieście drastycznie pogorszy się jakość powietrza.  

- Bardzo duże zapylenie różnych pyłów z produkcji płyt pilśniowych i zakładów meblarskich. To wszystko unosi się w powietrzu. Te drzewa zatrzymywały większość tego wszystkiego - powiedziała Zofia Mrówka, Stowarzyszenie Przywróćmy Zielony Czarnków.

 Przebudowa ulicy ma się rozpocząć w przyszłym roku. Mają tam powstać nowe chodniki, ronda i ścieżki rowerowe. Drogowcy mają także posadzić nowe drzewa.  

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group