Program nie zakładał instalacji nowych lamp, tylko wymianę z opraw z sodowych na ledowe. Zyskają na tym przede wszystkim piesi.
- Zwiększy to i widoczność, i bezpieczeństwo ludzi - mówi Adam Tomaszewski, sołtys Międzybłocia.
Projekt “Rozświetlamy Polskę” miał wspomóc samorządowe budżety. Lampy ledowe są energooszczędne, a co za tym idzie tańsze w eksploatacji.
- Nie stać tak gminy na to, żeby wziąć i wymontować czy zdemontować wiele opraw oświetleniowych, starych sodowych, energochłonnych. Natomiast w tej chwili program nam daje możliwość wymiany około osiemset lamp na terenie gminy - zapewnia Jan Matuszewski, wójt gminy Wałcz.
Ale to nie jedyne korzyści finansowe jakie przyniesie samorządom ten program.
- Poprawią się parametry oświetlenia naszych ulic wiosek, a jednocześnie spadną koszty. I te pieniądze będzie można przeznaczyć w kolejne projekty, bo punktów, których oczekują mieszkańcy, budowy oświetlania przez gminę jest wiele - wyjaśnia Piotr Lach, wójt gminy Złotów.
Poza tym lampy ledowe mają dłuższą żywotność od sodowych. Nie należy też zapomnieć o ochronie środowiska. A w przypadku używania lamp energooszczędnych to redukcja emisji dwutlenku węgla.
Projekt “Rozświetlamy Polskę” zakładał dofinansowanie 80 proc. wartości inwestycji, pozostałe musi dołożyć samorząd. W naszym regionie najwięcej pieniędzy na wymianę oświetlenia w powiecie pilskim otrzymała gmina Wyrzysk prawie 2,5 miliona złotych. W powiecie złotowskim ponad 2 miliony dostał Złotów. W powiecie wałeckim, gmina Wałcz dostała prawie milion sto osiemdziesiąt osiem tysięcy.
W chodzieskim Budzyń, który otrzymał prawie 900 tysięcy złotych. W powiecie czarnkowsko-trzcianeckim Krzyż Wielkopolski otrzymał ponad milion. Wymiana lamp rozpocznie się w nowym roku.
