Bartosz Bazela dziś stracił stanowisko. O tym fakcie poinformowała Gazeta Wyborcza.
- Chwalił się wspólnymi zdjęciami z prezydentem Andrzejem Dudą, wraz z ziobrystami "bronił polskich lasów", organizował wielką imprezę na cześć nieżyjącego Jana Szyszki, bywał na imprezach organizowanych przez Radio Maryja. A teraz przestał być dyrektorem. - To najlepsza wiadomość dzisiejszego dnia - mówią mi leśnicy podlegający pilskiej dyrekcji Lasów Państwowych - czytamy w Gazecie Wyborczej.
- Zaczął tam wprowadzać swoje porządki. Przede wszystkim odwołał wieloletnich, zasłużonych i cenionych nadleśniczych, co spotkało się ze sprzeciwem wielu leśników - czytamy dalej w Wyborczej.
Na razie nie wyznaczono jego następcy.