Liczba fantów i atrakcji, które można wylicytować w trakcie 32. finału WOŚP może zwalić z nóg. Oferta jest na tyle szeroka, że dosłownie każdy może znaleźć coś dla siebie.
– Na ten moment mamy bardzo ciekawe dary typu: weekend w ekskluzywnym domku na drzewie w okolicach Śmiłowa, przejażdżka kilkugodzinna imprezową tratwą, z grillem, lodówką, toaletą – mówi Aneta Lorek, Regionalne Centrum Kultury.
Swoje propozycje przedstawili również parlamentarzyści oraz samorządowcy. Były prezydent Piły wystawił na licytację zwiedzanie sejmowego budynku i nie tylko.
– Będziemy i na komisjach sejmowych i będziemy pisać interpelacje, będziemy na spotkaniach. (Zobaczymy) wszystkie miejsca, również takie nie zawsze pokazywane w mediach, szczególnie ciekawe są podziemia – mówi Piotr Głowski, poseł KO.
Od posła Adama Lubońskiego będzie do wylicytowania polska konstytucja z podpisem marszałka Szymona Hołowni. A burmistrz Wałcza proponuje coś, co może odmienić oblicze każdego salonu – swój fotel.
– I to nie w przenośni, a dosłowny mebel, który będzie można wstawić sobie do pokoju. Będzie on oczywiście poszerzony o wspólne spotkanie, wspólne spędzenie czasu... – zachęca Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza.
Starosta pilski oferuje zmianę perspektywy. I to dosłownie. Chodzi o lot helikopterem dla 3 osób.
– 50 licytacji, a wśród nich: romantyczne wieczory w nadmorskich hotelach, apartamentach, romantyczne kolacje w naszych lokalnych, pilskich restauracjach, ale również Nad Rozlewiskiem. Bardziej przyziemne tematy, jak 3 godziny koparko-ładowarki, to też cieszy się dużym powodzeniem, wbrew pozorom – mówi Paweł Kądziela, sztab WOŚP w Dobrzycy.
Ciekawe propozycje mają również w miejscowościach położonych nieco dalej od Piły. W Czarnkowie stawiają na sztukę.
– Kolejną ciekawą rzeczą do licytacji są piękne fotografie naszych nadnoteckich ptaków autorstwa Jarosława Idasia. Trudno było mu zdecydować, którą fotografię ofiarować. Dużo czasu spędził, żeby piękne ujęcia tych ptaków zrobić – podkreśla Paweł Zajda, sztab WOŚP w Czarnkowie.
Wiele fantów mają także w Trzciance. Tam na przykład coś, co może się przydać w mroźne wieczory.
– Przede wszystkim mamy kominek. Oprócz tego mamy rower od pana burmistrza, przelot widokowy nad Trzcianką od Urzędu Miasta. Mamy również bardzo dużo gadżetów od WOŚP-u – mówi Katarzyna Wietrzycka, sztab WOŚP w Trzciance.
Ze swoimi propozycjami nie odstaje Złotów.
– Mamy naprawdę taką perełkę – nocleg dla dwóch osób w zamku w Rokosowie – zachęca Anna Oprządek, koordynator sztabu WOŚP w Złotowie.
Liczba licytacji jest tak duża, że najlepiej śledzić poszczególne sztaby w mediach społecznościowych. Fanty można kupować przez Internet, na Allegro, ale także w niedzielę na żywo, w trakcie 32. finału WOŚP.