Taka prezentacja uczelni w jednym miejscu to przede wszystkim udogodnienie dla uczniów.
- Nie trzeba jeździć po różnych miastach. Są uniwersytety które organizują jakieś wystawy kierunków, pokazują kierunki. Ale to trzeba jechać powiedzmy do Poznania. A tutaj mamy to w Wałczu, pod samym nosem. Nie każdy wie, gdzie iść, co wybrać a to może bardzo pomóc - mówili maturzyści.
Na giełdzie swoją ofertę edukacyjną wystawiło około dwudziestu szkół wyższych. Wśród nich nie mogło zabraknąć wałeckiej Akademii Nauk Stosowanych, która kształci w 11 kierunkach. Tytuł licencjata można zdobyć na 5 kierunkach, inżyniera i magistra na 3. W ubiegłym roku akademickim naukę rozpoczęło w Wałczu ponad dwustu studentów.
- Nie boimy się konkurencji. Uważamy wręcz, że ona jest tym czynnikiem, który powoduje, że chcąc, czy nie chcąc musimy ciągle iść dalej i się rozwijać. Patrzeć na perspektywę i dostosowywać do niej ofertę, jakość, kadrę - zapewnia Dariusz Skalski, rektor ANS w Wałczu.
Podczas dzisiejszej giełdy uczelnie przekonywały do kierunków humanistycznych czy technicznych. Były też artystyczne, coraz bardziej popularne wśród młodzieży. Taki kierunek można wybrać na Akademii Sztuki ze Szczecina.
- Mamy bardzo dużo kierunków projektowych, przyszłościowych jak architektura wnętrz, scenografia, projektowanie mody, projektowanie obuwia. Czy na przykład gry komputerowe - zachęca Maciej Mizgalski z Akademii Sztuki w Szczecinie.
Maturzyści mogli też przyjrzeć się ofertom Urzędu Pracy, Centrum Planowania Kariery Zawodowej. Były też stoiska Ochotniczego Hufca Pracy i Młodzieżowego Centrum Kariery.