Płyną już pierwsze pieniądze z odblokowanego KPO

13.02.2024   Autor: Jakub Sierakowski
936---493
40 miliardów złotych dla polskich miast. To unijne pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Samorządy mogą je dostać na zieloną transformację. 

Miasta mają o co walczyć. Na stole leży ponad 9 miliardów euro. Pieniądze będą przeznaczone na przekształcenie miejscowości w bardziej ekologiczne i zielone miejsca. A pole do zmian jest bardzo duże. 
 


Miasta mogą otrzymać środki m.in na zwiększenie wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Można to zrobić m.in dzięki panelom fotowoltaicznym, które coraz częściej pojawiają się na dachach budynków. 

- To się po prostu opłaca. Mimo tych zmian, których doświadczamy - mam tu na myśli system rozliczeń, to się nadal opłaca. Może jest to nieco trudniejsze do zaprojektowania, ale nasza firma sobie z tym radzi - mówi Karol Grzegorczyk z Asta Energy. 
 
Poza OZE, miasta mogą dostać pieniądze m.in. na stworzenie większej liczby terenów zielonych. Gromadzenie deszczówki, poprawę jakości powietrza, czy rozwój zeroemisyjnej infrastruktury - budowę ścieżek pieszych i rowerowych. Środki z KPO to również szansa na większe oszczędności dla samorządów - chociażby poprzez wymianę oświetlenia miejskiego, czy remonty budynków przy użyciu zielonej technologii. 
- Pompa ciepła i klimatyzacja, to są urządzenia, które mają odzysk ciepła. I tak naprawdę z 1 kWh dostarczonego do urządzenia, jesteśmy w stanie wyprodukować 3,4, do 5 kWh energii cieplnej. Korzyści finansowe są takie, że nie potrzebujemy tyle energii do ogrzania naszego domu czy mieszkania - wyjaśnia Marcin Janicki z Asta Systems. 

Co istotne, samorządy mogą wnioskować nie tylko o pieniądze na inwestycje, które jeszcze się nie rozpoczęły. Pieniądze mogą popłynąć również i na te, które trwają, lub zostały już zakończone - jednak pod warunkiem, że nie rozpoczęły się przed lutym 2020 roku.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group