Pretekstem było spotkanie z dzieckiem. Skończyło się groźbami i aresztem

Policjanci z Komisariatu Policji w Jastrowiu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o znęcanie się psychicznie i fizycznie nad byłą partnerką. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Złotowie 37-latek najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie śledczym. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W sobotę (17.02) jastrowscy funkcjonariusze zostali powiadomieni przez mieszkankę miasta o tym, że jej były partner dobija się do mieszkania i wyzywa ją. Pretekstem przyjścia do domu byłej partnerki miała być wizyta u dziecka i wyjście z nim na spacer.

– W związku z tym, że mężczyzna już wcześniej stosował przemoc wobec partnerki, a w tej sprawie prowadzone jest postępowanie w sprawie znęcania się, prokurator wydał agresorowi zakaz zbliżania się do kobiety i jej mieszkania. Z obawy przed agresywnym byłym partnerem, kobieta wpuściła go (w sobotę) do mieszkania. Wówczas 37-latek stał się jeszcze bardziej agresywny i zaczął odgrażać się, że pozbawi ją życia – informuje asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy złotowskiej policji. Mieszkaniec Jastrowia został zatrzymany. Był nietrzeźwy. W kolejnych dniach został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty znęcania się fizycznego i psychicznego, znieważenia osoby małoletniej oraz kierowania gróźb wobec byłej partnerki.

Na wniosek prowadzących postępowanie policjantów i prokuratora, sędzia Sądu Rejonowego w Złotowie zastosował wobec sprawcy przemocy najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na dwa miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

Zdjęcie ilustracyjne: KPP Złotów